Witam wszystkich bardzo serdecznie!
Zacznę od tego że od zawsze chcieliśmy mieć swój dom. Chyba to jest marzenie każdego albo przynajmniej większości. Nam życie pisało przez lata skomplikowany scenariusz ale chyba wychodzimy na prostą. Przed sześcioma laty wybraliśmy w ogóle inny projekt. Chyba czas zrobił swoje i wybór padł na projekt: Dom w żurawkach (T). Mały parterowy dom z wykorzystaniem poddasza, bez piwnicy. Prosty i mam nadzieję przytulny. Czas nas niby goni bo wynajmujemy, ale dom bedzie powstawał w takim tempie w jakim będzie przychód pieniążków więc i wpisy z realizacji nie bedą się pojawiały często. Ale może komuś spodoba się taki tryb. Pozdrawiam.
Tak było na początku.

Po wycięciu drzew i skompletowaniu dokumentów mogliśmy zacząć wykop.

Po kilku dniach ciężkiej pracy fundamenty zostały wykopane i zostało również przygotowane zbrojenie.


Na razie nie ma prądu i jest ciężko. Ale dzieki wspaniałemu majstrowi wszystko powoli idzie do przodu. Lada chwila fundamenty będą zalane i przez majówkę będą "odpoczywały"
Komentarze